20 mar 2016

Zima 2016

Jak ten czas szybko nam zleciał! Pamiętam, że niedawno przecież temu była jesień, nowy rok szkolny, początki zimy, święta, nowy rok, a tu już mamy wiosnę! Jak zawsze, pod koniec każdej pory roku dodaję na naszego jutuba filmik podsumowujący naszą pracę, osiągnięcia czy wyjazdy. Szczerze powiedziawszy nie mogę zaliczyć zimy 2016 do udanych. Cały prawie czas siedziałyśmy w domu lub chodziłyśmy na krótkie spacery. Co do mnie to byłam tylko raz odwiedzić szczeniaki w hodowli "Dolina Limonki". Nie byłyśmy na żadnym seminarium, spacerze grupowym, wystawie. Na dodatek w styczniu dopadło mnie lenistwo i opuściłam się w blogowaniu, ale w porę obudziłam się i od drugiej połowy lutego posty są regularnie co tydzień. Spokojnie, to wszystko już z tych gorszych spraw. Tegoroczna zima okazała się być bardzo sztuczkowa. Sasha nauczyła się chodzić na przednich łapach (no jeszcze z pomocą naprowadzania mojej ręki, ale staram się ją stopniowo eliminować) nauczyłyśmy się sztuczki head, słonik (kręcenie się na przykład na pudełku), przysiady. Poza tym dużo ćwiczyłyśmy na piłkach, głownie wieczorami. Tu się pojawia wielki mankament zimy - bardzo szybko robi się ciemno. Na domiar złego tegoroczna zima była mało śnieżna, a temperatury były niskie. Na szczęście będzie już lepiej, w końcu wiosna nadchodzi, a z nią dłuższe dni i wyższe temperatury, więc więcej czasu będziemy spędzały na zewnątrz. Oby nadchodząca wiosna okazała się zdecydowanie lepsza od zimy. Choć zapowiada się bardzo obficie jeżeli chodzi o wyjazdy, szkolenia. Mamy zaplanowane dwa seminaria (sztuczkowe i frisbowe), wystawę w Rybniku, dużo spacerów ze znajomymi oraz nasze pierwsze, treningowe zawody agility! Będzie się działo! Na sam koniec zapraszam na filmik podsumowujący zimę. Nie jest on taki jak sobie zaplanowałam, ponieważ kilka scen zimowych nie wiadomo jak zniknęły. Link poniżej :)

4 komentarze:

  1. Jednak, mimo wszystko wymiatacie i oby tak dalej! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak zima była w miarę fajnie spędzona, a wiosna zapowiada się jeszcze lepiej! :) Haha, fajny pomysł nazwać ,,słonik,, tą sztuczkę, ja mam zawsze problem z wymyślaniem nazw. Genialny filmik <3!
    cztery-lapy-jeden-nos.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny filmik, gratuluję, widać, że włożyłaś ogromnie dużo pracy w nauczenie Sashy tylu sztuczek. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Filmik jest genialny, cóż wymiatacie! Powodzenia w seminariach! :)
    Pozdrawiamy, Biscuit Life | Zapraszamy na konkurs!

    OdpowiedzUsuń